
Na większości zajęć w szkołach rodzenia, od początku uczula się przyszłe mamy, że dobrze jest zaraz po urodzeniu, jeśli nastąpiło ono w sposób naturalny, próbować przystawiać dziecko do piersi, bo im wcześniej się zaczyna, tym większa jest szansa, że maluch będzie chętnie pił mleko matki. A co jeśli pierwsze i kolejne przystawienia nie dają zamierzonego efektu?
Dobra położna i opieka okołoporodowa
W polskich szpitalach coraz lepiej wygląda opieka około porodowa. Mamy więcej personelu, kobiety nie są narażane na ból, często mogę rodzić z użyciem nowoczesnych technik i narzędzi dodatkowych. Niestety czasem nawet najlepsze wsparcie, nie będzie oznaczało łatwego rozpoczęcia przygody z naturalnym karmieniem. Czy wówczas od razu przychodzi z pomocą poradnia laktacyjna – http://szkolarodzenia.rybnik.pl/? Nie, na początku pomoc można uzyskać już w pierwszej dobie życia maluszka. Można poprosić pielęgniarkę o specjalne, używane w szpitalach urządzenie, które ma mechanicznie pobudzić wydzielanie mleka. Ale nie zawsze o brak mleka chodzi, czasem maluszek po prostu nie chce pić.
poradnia laktacyjna – czy przekona naszego malucha do picie mleka naturalnego?
Bardzo ciężko jest wyjaśnić, w jaki sposób dzieci podchodzą do karmienia piersią. W znacznej większości przypadków nie ma dla nich problemu z odruchem ssania, częściej po prostu mają problem z uchwyceniem sutka i ssaniem go w sposób skuteczny. To rola wykwalifikowanej kadry i czasem pomóc może wyłącznie fachowa poradnia laktacyjna. W takim miejscu powinna zostać oceniona zdolność noworodka do ssania oraz jego inne prawidłowe odruchu. Zwykle w poradniach są wygodne miejsca, w których mamy mogą leżąc lub siedząc w fotelu ustawiać się na kilkanaście różnych sposób, które pokażą konsultantki tak, by dziecku i mamie było jak najwygodniej. Dzięki fachowej pomocy, może się okazać, że to właśnie pozycja przeszkadzała dziecku w uchwyceniu sutka, a mamie w uzyskaniu spokoju podczas karmienia.